Głupia Nawigacja w Mazdzie 6

13 Feb 2016 21:14

Gdy kupowaliśmy naszą Mazdę, pracownik dilera nie mógł przestać zachwalać systemu "infotainmentu", który Mazda posiada. W mojej ocenie system jest w porządku, ale szału nie robi.

Ogólnie moja opinia na temat samochodów i ich ekranów multimedialnych, jest taka, że dla wszystkich byłoby dużo lepiej, gdyby producenci samochodów przestali się tym w ogóle zajmować, tylko dali jakąś dobrą integrację z tabletem, który można byłoby sobie wsadzić w odpowiedni slot w samochodzie.

Ale do rzeczy. Dlaczego system w aucie, który kupiliśmy jest według mnie taki słaby?

Po pierwsze sposób w jaki startuje. Nawigacja i reszta bajerów (radio, odtwarzacz MP3 itd) uruchamia się dopiero po "przekręceniu kluczyka". Uruchomienie systemu trwa około minutę, więc nici z szybkiego ustawienia nawigacji czy wyboru stacji przed ruszeniem w podróż.

System mógłby już zacząć się uruchamiać gdy otwieramy drzwi a nawet gdy kluczyk zbliża się do auta (mamy czujnik bliskości), wtedy długi czas uruchamiania systemu (o ile nie można go sensownie skrócić) nie byłby taki straszny, bo proces miałby miejsce zanim wsiądziemy do auta.

Po drugie brak możliwości sterowania nawigacją w czasie jazdy. Gdy przekraczamy około 5 mil na godzinę nawigacja przechodzi w tryb ograniczonego sterowania: niemożliwe jest wpisywanie adresu czy nazwy pożądanego punktu, a jeśli nazwę już wpisaliśmy w czasie, gdy auto się toczyło: niemożliwe jest zatwierdzenie wpisanej nazwy.

Są dostępne tylko niektóre opcje, wybrane chyba zupełnie losowo, bo o logice ciężko w tej sytuacji rozmawiać. Auto nie jest zainteresowane kto obsługuje nawigację. Niezależnie od tego, czy następny punkt podróży chce wpisać kierowca czy pasażer "z powodów bezpieczeństwa" jest to niemożliwe.

W sytuacji gdy jedziemy autostradą i w wyniku zmiany planów (np. ktoś się źle poczuł i należy podjechać po drodze do apteki) należy zatrzymać auto (albo zwolnić do około 5 mph) i dopiero wtedy możliwe jest ustawienie następnego punktu podróży.

Jeśli w Mazdzie nazywa się to bezpieczeństwem (zatrzymywanie auta na autostradzie), to jest po prostu głupia (tak jak i ich nawigacja).

Po konsultacji na forum Mazdy6 w Polsce dowiedziałem się, że zabezpieczenie, o którym piszę wcale nie występuje w Polskich samochodach. Bardzo mnie to zdziwiło, bo jeżeli to kwestia bezpieczeństwa, to chyba powinno to działać tak samo we wszystkich krajach? Dla dociekliwych, to też nie kwestia regulacji prawnych w stanach, bo inne marki samochodów nie utrudniają w ten sposób życia swoim kierowcom.

Jak zwykle w takich sytuacjach zwróciłem się do Mazdy z pytaniem jak to naprawić.

Niestety nie mam zapisanego mojego pytania, ale dotyczyło ono dlaczego niemożliwe jest w aucie sterowanie nawigacją (nawet przez pasażera) w czasie jazdy. Oto odpowiedź:

Dear Piotr Gabryjeluk,

Good Morning

Apologies that you are unhappy with our navigation system , to answer your question about operating the navigation while the vehicle is in motion , for safety precautions it could be a distraction to operate while in the vehicle is in motion. For the other issues with the navigation if it is not working as normal I suggest taking the vehicle into a local Mazda dealer to inspect your concern.

Thank you for contacting Mazda Customer Experience Center.

If you have any questions in the future, you can reach me directly using the number and extension below.

Sincerely,

William

Representative, Customer Experience

Nie można takiej odpowiedzi pozostawić bez odzewu, więc zadałem kolejne pytanie w nawiązaniu do tej odpowiedzi:

Dear William,

Could you please tell me how exactly operating the navigation system by a passenger is a distraction?

Thank you very much,
Piotr Gabryjeluk

Po ośmiu dniach nie dostałem żadnej odpowiedzi, więc zapytałem:

Hi there,

Am I going to get the response from William?

My issue is definitely NOT SOLVED!

Thanks,
Piotr Gabryjeluk

Odpowiedź:

Dear Piotr Gabryjeluk,

Good Morning Apologies but it looks like I did supply the answer for you in regards why your not able to use the navigation while vehicle is in motion.

Thank you for contacting Mazda Customer Experience Center.

If you have any questions in the future, you can reach me directly using the number and extension below.

Sincerely,
William
Representative, Customer Experience

Moja odpowiedź:

Dear William,

You claimed that my navigation system cannot be operated by the passenger, because it is a security threat. I asked you why is that a security issue. You did not answer to that. Please answer that question.

Thank you,
Piotr Gabryjeluk

Brak odpowiedzi. Nikt się nie przejmuje. Po przeszukaniu Internetu mam wrażenie, że nie tylko ja mam ten problem i wszyscy są jednakowo ignorowani przez Mazdę.

Jak to naprawić?

Skoro Mazda ma w dupie wygodę klientów, może jest jakiś sposób na naprawę problemu? Wygląda na to, że jest to możliwe. Na stronie forum Mazdy6: http://forum.mazda6club.com/car-electronics/351338-infotainment-hacks.html znalazłem informację o tym, że problem może być rozwiązany przez zalogowanie się przez ssh do samochodu i wyłączenie flagi.

Tylko jak się zalogować? Okazuje się, że wystarczy podpiąć kartę Ethernetową do złącza USB w aucie, a auto pobierze adres IP przez DHCP, następne pod tym adresem na standardowym porcie SSH należy się zalogować na roota (hasło jci), przemontować system plików w tryb read-write mount -o rw,remount / a następnie wyedytować skrypt /jci/scripts/set_lvds_speed_restriction_config.sh wykomentowując linię zawierającą enable_speed_restriction.

Co z tego wynika?

Jeżeli to prawda (jeszcze tego nie sprawdzałem), to znaczy, że Mazda mając techniczną możliwość zdjęcia "zabezpieczenia" (które zresztą jest włączone tylko w niektórych krajach) odmawia tego klientom powołując się na kompletnie bezsensowne argumenty (że jest to podobno kwestia bezpieczeństwa). Dodatkowo obsługa klienta Mazdy nie odpowiada na pytania i ignoruje klientów.

Jednocześnie, zgodnie z opiniami Mazdofili, wychodzi na to, że Mazda postawiła na sprawdzone rozwiązanie (wygląda na to, że pod "maską" systemu infotainmentu mamy dość standardowego Linuxa) co powinno się przełożyć na niezawodność systemu.

Kwestię umożliwienia logowania na konto roota i trzyliterowe hasło zostawiam bez komentarza. Auto nie jest standardowo podłączone z Internetem i wymagany jest fizyczny dostęp do samochodu, żeby się dostać do systemu. Zakładam, że takie "standardowe" hasło i logowanie bezpośrednio na konto roota ułatwia pracę serwisantom, więc nie widzę w tym dużego zagrożenia.

Linki

Comments: 0

Unless otherwise stated, the content of this page is licensed under Creative Commons Attribution-ShareAlike 3.0 License